PROSZĘ NIE SIADAĆ! Zgubne skutki pracy biurowej.

2024-06-05
PROSZĘ NIE SIADAĆ! Zgubne skutki pracy biurowej.

Mam podwójne szczęście: nie dość, że robię to co lubię, to jeszcze moja praca aktywnie mnie wzmacnia! Ale jak widzę po moich podopiecznych, zdecydowana większość ludzi pracuje na siedząco - i płaci za to srogą cenę. Dzisiaj wpis o siedzącym trybie życia i o podstawach ergonomii.


SIEDZENIE SPŁASZCZA SIEDZENIE

Nasza praca - czy to zdalna, czy w biurze - w 80% składa się z siedzenia przy komputerze. A to jest pozycja bardzo nienaturalna dla naszego ciała. Długotrwałe siedzenie przy biurku może prowadzić do szeregu problemów, a w dłuższym okresie - nawet patologii.

Pierwszym poszkodowanym jest kręgosłup. W pozycji siedzącej, zwłaszcza przy niewłaściwej postawie i niewłaściwie dobranym krześle, kręgosłup lędźwiowy narażony jest na ciągły nacisk. W skrajnych przypadkach może to prowadzić do degeneracji dysków międzykręgowych, dyskopatii i związanych z nią bólów. Z kolei brak ruchu w tej pozycji prowadzić może do skrócenia i osłabienia mięśni odpowiedzialnych za postawę, co jeszcze pogłębia patologiczne tendencje.


SZYJA NIE MA SZANS

Kolejnymi ofiarami pracy biurowej padają kark, szyja i ramiona. Niewłaściwie ustawiony monitor sprawia, że wyciągamy szyję, powodując ciągłe napięcie mięśni karku i spięcie kapturów. Pochylanie się nad biurkiem może „zaokrąglać” ramiona, „wyłączając” łopatki i prowadząc do garbienia się. A najgorsze, że po całym dniu wpatrywania się w monitor mamy w zwyczaju wpatrywać się w ekran telefonu - i przyjmujemy przy tym dokładnie taką samą postawę, pochylając głowę i jeszcze bardziej pogłębiając napięcie w szyi. Nic dziwnego, że tak wielu moich podopiecznych doświadcza przewlekłego bólu karku.


ZABURZENIA KRĄŻENIA

Długotrwałe siedzenie ma też związek z ograniczonym przepływem krwi. Brak ruchu prowadzi do grawitacyjnego gromadzenia się płynów w dolnych kończynach, co skutkuje obrzękami, uczuciem ciężkości, a w konsekwencji zwiększa ryzyko powstawania żylaków poprzez osłabienie i przeciążenie ścian żylnych.

Na domiar złego, zmniejszony przepływ krwi może powodować osłabienie mięśnia sercowego, gdyż zaburza efektywne pompowanie krwi w układzie krwionośnym.


ERGONOMIA

Złe skutki pracy biurowej nie są żadną tajemnicą; ergonomia to specjalna nauka, której celem jest taka organizacja pracy, która pozwoli zapobiec podobnym reperkusjom, przy okazji zwiększając komfort pracownika. Istnieje szereg zasad, według których należy zorganizować swoje miejsce pracy. Sprawdźcie, czy ich przestrzegacie:

- duży monitor, ustawiony na wysokości oczu, aby unikać nadmiernego pochylania głowy, w odległości około 1 metra

- krzesło z regulowaną wysokością, wspierającym lędźwie oparciem i regulowanymi podłokietnikami

- klawiatura w odpowiedniej odległości, aby przedramiona układały się równolegle do podłogi

- oświetlenie bez odblasków na ekranie monitora i o odpowiedniej jasności.

A ostatnim, według mnie najważniejszym punktem jest robienie sobie regularnych przerw; najlepiej co godzinę wstać, przejść się, lub nawet wykonać kilka ćwiczeń rozciągających. Do bardzo prostych i jednocześnie bardzo efektywnych ćwiczeń należą np obrót tułowia na krześle, „marsz na siedząco”, ćwiczenia nadgarstków, obroty głowy, a także mój faworyt na rozluźnienie karku i aktywację łopatek - „śnieżne aniołki” w podparciu o ścianę.


Od pracy przy komputerze nie uciekniemy, ale możemy uchronić się przed jej przykrymi następstwami. Pamiętajcie zatem, że aby móc skutecznie pracować głową - najpierw trzeba zadbać o prawidłową pracę ciała!

Pokaż więcej wpisów z Czerwiec 2024
pixel